Ciebie być może to nie dotyczy,
Twojego życia - domu i pracy,
Lecz ja - ja widzę nazbyt wyraźnie,
Co mnie rujnuje gdzieś w duszy na dnie.
Nie, nikt nie zarzuci mi lenistwa,
Ani zaniedbań, ani chciejstwa:
Jak każdy człowiek ciężko pracuję,
Tylko ta praca nie owocuje.
Mija dzień cały, już wieczór kroczy,
Nim się spostrzegę - środek nocy!
A wokół tylko - ku mej rozpaczy-
Pełno jest nieskończonej pracy.
Gdybym się tylko wziął w garść, nic więcej!
Wiem jak to ważne, wiem co powiecie:
Sam człowiek jeszcze nic tu nie znaczy,
Ten człowiek musi mieć swój plan pracy.
Być może ciebie to nie dotyczy,
Lecz ja znam kłopot swój doskonale:
Wciąż robię nowe i nowe rzeczy,
Co tak naprawdę nieważne wcale,
Choć tak istotne się wydają.
Wciąż różne sprawy mi umykają.
Trochę jednego, trochę drugiego -
Nigdy nie skończę raz zaczętego.
Jak każdy człowiek ciężko pracuję,
Tylko ta praca nie owocuje.
Wszystkim bym pracą zadziwił - to pewne!
Gdybym się tylko w garść wziął, nic więcej!
Świadomość, że wykonujemy swoją pracę w najlepszy możliwy sposób stanowi jedną z największych życiowych satysfakcji. Jeśli łapiesz się na tym, że Twoja praca nie ma sensu, lub nie możesz dobrnąć do celu, to cytowany wiersz, jak najbardziej dedykowany jest Tobie. Przeanalizuj więc, linijkę po linijce ponownie, a za chwilę wróć do czytania.
Istnieje wiele sposobów udoskonalenia organizacji pracy, ja przedstawię swój konkretny, być może skorzystasz?
1.Wyznacz czas na przygotowanie planu pracy. Ja to robię w sobotę. Potrzebuję godziny.
2.Wypisuję wszystkie obowiązki na następny tydzień, łącznie z zapisaniem wizyty u fryzjera, bo przecież nawet ta czynność wymaga nakładu czasu, a więc uwzględnienia w planie danego dnia.
3.Dalej tworzę trzy kolumny, bardzo ważne, ważne i mało ważne, przyporządkowując wcześniej wymienione obowiązki do każdej z kolumn.
4.Otwieram kalendarz i wpisuje poszczególne obowiązki na dany dzień, rzecz jasna z zachowaniem kolejności, najpierw osadzam w czasie rzeczy bardzo ważne, kolejno ważne i mniej ważne.
5.Nie rozstaje się z kalendarzem.
6.Nie pozwalam aby coś mogło wepchać się w plan pracy, a jeśli jest to coś ważnego, znajduję na to taki czas, który nie koliduje ze wcześniej już ustalonym.
7.Pozostaje zrobić to co zaplanowaliśmy - najprostszy i najtrudniejszy element, gdzie w grę wchodzą pokusy i lenistwo:)
Dla przykładu, w moim planie pracy na niedzielny poranek mam:
- pobudka 6 rano,
- kawa,
- przeczytanie co nowego brzęczy w blogosferze, do tego celu wykorzystuję Polskie blogi finansowe
- godz. 7 napisanie wpisu na blogu, co teraz robię. Przeznaczyłem na to sporą ilość czasu, choć jak sam widzę, zupełnie niepotrzebnie, bo jest godz 7:50, a zbliżam się do końca.
Jak więc widać, organizacja popłaca, pomimo młodej godziny, już odczuwam satysfakcję z wykonywanej pracy a jest dopiero godzina 7:52, cały piękny dzień przed nami.
Miło będzie jeśli w komentarzu podzielisz się swoim sposobem na organizację pracy, lub jeśli nie posiadasz takowej przekazanie informacji, że pomógł Ci ten wpis.
0 komentarze :
Prześlij komentarz